Ptaszorki na słodkie wspomnienia

Witajcie moi kochani!

Mam nadzieję, że zaglądaliście tutaj, żeby sprawdzać, czy pojawiło się coś nowego 🙂 Wakacje, ach wakacje – szybko minęły, a ja wypoczęta przychodzę do Was z nowymi pomysłami.

Niedawno będąc na stacji benzynowej zobaczyłam serię czekolad z różnymi napisami dedykowanymi. Pomyślałam, że to świetny pomysł, żeby zrobić komuś słodką przyjemność. Jeśli zapakujemy ją w pudełku, które później można wykorzystać na biżuteryjne drobiazgi to taki prezent przetrwa czas i być może wzbudzi w przyszłości słodkie wspomnienia…

Drewniane pudełeczko zmieści czekoladę o wymiarach 15×8 cm. Całość pomalowałam białą farbą hybrydową Cadence. Motyw z papieru ryżowego Stamperii przykleiłam na klej do decoupage Starwax i wielokrotnie lakierowałam Bartkiem.

Ponieważ od dłuższego czasu staram się tak komponować motyw i kolor pudełka, aby całość tworzyła jedność tematyczną, więc chwilę się zastanowiłam jak to zrobić…

Wykorzystałam do tego dwie farby Cadence – turkus i beż oraz dwa woreczki śniadaniowe. Pewnie się zdziwicie, jak to woreczki śniadaniowe.

Otóż wpadłam na pomysł, żeby na tle podstawowym, czyli białym, zwykłym woreczkiem śniadaniowym umoczonym w farbie pociapać plamki. Najpierw sprawdziłam jak to będzie wyglądało na osobnej deseczce, a potem już na moim czekoladowniku.

Jak dla mnie wyszło bombowo – idealnie jak tło spod potywu ptaszorków. Do tego zamontowałam małą rączkę jako uchwyt i gotowe.

Mam nadzieję, że mój pomysł Wam się spodobał i będziecie się bawić tworząc rozmaite powierzchnie…
Życzę powodzenia
Kasia 🙂